Nowe obuwie, kupowane wraz z nadejściem nowej pory roku, to w przypadku mojego dziecka prawie że norma.
Kłopot jednak w tym, że trudno wybrać dlań odpowiednie obuwie.
Nierzadko but pasuje tylko na długość – jeżeli już uda się wcisnąć w niego nogę okaże się, że jest za ciasny lub nie można go zapiąć.
Całe szczęście, mam już ten problem z głowy. Interesującą witrynę internetową o tym, jak właściwie dobrać obuwie, poszukałam np. tu – Aurelka.